a u nas Malarzu będzie jak w dowcipie (kaj wiesz, z tym mi chyba najlepiej idzie…):
Masztalski złapał Złotą Rybkę, a ona: wypuść mnie, a ja spełnię wasze 3 życzenia. No i wrócił do domu, mówi o tym, a na to córka:”Ja chcę kaktusa!” – „A do dupy z kaktusem!” – „Au wyciągnijcie mi tego kaktusa!” I było dalej, jak było.
P.S. dlaczego ujawniasz programy wyborcze, podczas ciszy?
ale się potwarzam…chyba
wpadłam.
a ja lubie ogłoszenia zdzierac, obudziłam się a na podłodze miałam kupy ogłoszen, reklam i plakatów z ryjami. wkładam ręce do kieszeni- to samo 😀
dla dobra sprawy ugryzę się w język…niezależnie od koń-tekstu
dla dobra sprawy ugryzę się w język…niezależnie od koń-tekstu
cisza wyborcza? :))
tak, sza :):)
no cóż w moim okręgu już po wyborach…
czasami żałuję, że rozumiem Twoje puenty. nie zawsze są śmieszne
ale ostatecznie jak czasem nie wiadomo czy się śmiać czy płakać, to już lepiej się pośmiać 🙂
tys prowda 🙂
a u nas Malarzu będzie jak w dowcipie (kaj wiesz, z tym mi chyba najlepiej idzie…):
Masztalski złapał Złotą Rybkę, a ona: wypuść mnie, a ja spełnię wasze 3 życzenia. No i wrócił do domu, mówi o tym, a na to córka:”Ja chcę kaktusa!” – „A do dupy z kaktusem!” – „Au wyciągnijcie mi tego kaktusa!” I było dalej, jak było.
P.S. dlaczego ujawniasz programy wyborcze, podczas ciszy?
ale się potwarzam…chyba
wpadłam.
a ja lubie ogłoszenia zdzierac, obudziłam się a na podłodze miałam kupy ogłoszen, reklam i plakatów z ryjami. wkładam ręce do kieszeni- to samo 😀
mnie się czasem takie cuda śnią hehe ale żeby naprawdę?
A może to podwójny agent??